sobota, 23 sierpnia 2014

Michael Jackson - Thriller

Przyszedł czas na artystę, którego uwielbiam. Należy zaznaczyć, że Michael Jackson nie tworzył teledysków tylko filmy krótkometrażowe.



Czeka mnie wyzwanie, bo w jaki sposób opisać taki geniusz. Kim był tak naprawdę Król Popu?
Od czwartego roku życia występował na scenie a potem nazywał się Piotrusiem Panem, ponieważ chciał nadrobić dzieciństwo, którego nie miał. Media nazwały go pedofilem ale nikt nie miał dowodów, które mogły obwiniać Jacksona. Postaram się poświęcić temu artyście więcej niż jeden post. 
Thriller - dreszczowiec, bardzo długi wideoklip obrazujący marnie kończącą się... randkę. Początek przedstawia film, na którym jest Michael i jego dziewczyna, widocznie jest to premiera, gdyż oni grają w tym filmie. Przerażona kobieta wychodzi z filmu gdy Jackson bawi się w najlepsze. Następnie idą ciemną ulicą i Michael zamienia się w zombie i razem z napotkanymi innymi trupami tańczą. To nie może być straszne, chyba, że dla osób o bardzo słabych nerwach.
Tekst jest również mroczny co teledysk. Autor opowiada o przerażonej kobiecie, która nie może uciec od potworów, demonów i zjaw, prawdopodobnie ją męczą. Nie wiem dokładnie co ma opętanie do zmienienia numeru telefonu, ale jeszcze to rozgryzę. Po głębokiej analizie można stwierdzić, że tekst skrywa romantyczne wzmianki. Pomimo tego, że Michael sam się boi będzie chronić kobietę, swoją ukochaną.
Nie można zapomnieć o Vincencie Price, który użyczył swojego dramatycznego i mrocznego głosu. Tekst, który perfekcyjnie przeczytał Pan Price jest obrzydliwy. Gnijące zwłoki, smród w powietrzu, bestie pełzną w poszukiwaniu krwi i szare upiory nie są zbyt przyjazne i radosne ale to przecież Thriller. Jednak bez jego głosu nie byłoby tego upiornego klimatu. 
Tak jak pisałam w moim pierwszym poście opisującym teledysk Czadomana gardzę ludźmi wyśmiewającymi gust muzyczny. Mówię to na swoim przykładzie. Dla mnie Jackson jest najważniejszą postacią w całej historii muzyki. Kto tego nie akceptuje i wyzywa Michaela nie wie co robi. 
Zapraszam do przeczytania następnych postów. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz